Offline
Pomimo kiepskich recenzji postanowiłem zakupić Knack'a za grosze i uważam że zrobiłem dobry interes. Nie wiem czego oczekiwali recenzenci od tej gry ale jak dla mnie jest ok i jak na startową grę nowej konsoli Sony, Knack daje rade.
Robimy w koło to samo ale jakoś przyjemnie się gra i to pewnie m.in. dlatego że gra jest trudna jak i posiada zchrzanione checkpointy, które nie raz zmuszają nas do powtórnego zmagania się z oponentami ale tym razem z utraconymi kryształami.
Najładniej preznetują się obszary otwarte choć oczywiście też nie są jakioś specjalnie ładne ale w porównaiu do tych zamkniętych bardziej cieszą oko. Humoru w grze za wiele nie ma a historia jest za prosta by jakoś specjalnie się nią przejmować. Motywy muzyczne też nie powalają choć momentami odgłosy przyrody nieco relaksują.
Ogólnie gra jest za trudna dla maluchów a za banalana ( w sensie rozgrywki, histori itp. ) dla dorosłych więc osobiście grę ukończę i pewnie sprzedam bo po raz kolejny nie zasiadłbym do Knack'a okłąmując się że jest w miarę dobrze.
Robimy w koło to samo ale jakoś przyjemnie się gra i to pewnie m.in. dlatego że gra jest trudna jak i posiada zchrzanione checkpointy, które nie raz zmuszają nas do powtórnego zmagania się z oponentami ale tym razem z utraconymi kryształami.
Najładniej preznetują się obszary otwarte choć oczywiście też nie są jakioś specjalnie ładne ale w porównaiu do tych zamkniętych bardziej cieszą oko. Humoru w grze za wiele nie ma a historia jest za prosta by jakoś specjalnie się nią przejmować. Motywy muzyczne też nie powalają choć momentami odgłosy przyrody nieco relaksują.
Ogólnie gra jest za trudna dla maluchów a za banalana ( w sensie rozgrywki, histori itp. ) dla dorosłych więc osobiście grę ukończę i pewnie sprzedam bo po raz kolejny nie zasiadłbym do Knack'a okłąmując się że jest w miarę dobrze.