Wątpliwe, wręcz nierealne. Trudno to nazwać grą, raczej jest to programik odprężający (chociaż przy dłuższym graniu powoduje oczopląs ). Ciężko byłoby to wycenić. Chciaż może jako aktywny wygaszacz by się sprawdziło. SONY mimo wszystko nie jest chyba zainteresowane takimi konwersjami m.in. z uwagi na masowe piractwo wśród gier na PC. pozdrawiam