Sam nie wierze, ale zmusiłem się i przeszedłem to coś. I gra bardziej mnie denerwowała niż sprawiała przyjemność.
Najbardziej denerwujące było to gdy kupujemy auto z maksymalnymi statystykami, a podczas wyścigu wyprzedza nas bez problemu trzecie od końca pod względem prędkości auto. No jak tu się nie wkurzyć. I przeciwnicy, nie ma wyścigu gdzie nie próbują nas wypchnąć z trasy może to i dobre, ale potem jak widzę, że jedzie taki pod prąd i nie umie zawrócić, słabo się robi.