Granie na klawiaturze w gry wyścigowe, to rzeczywiście nie ma sensu i to nie tylko w tej grze. Szczerze mówiąc to pad, też nigdy się nie sprawdzał za bardzo w wymienionych przez Ciebie grach, aczkolwiek dało się grać. Ostatnio zauważyłem tendencję producentów gier wyścigowych do wykorzystywania kierownicy, co mnie trochę martwi, bo nie każdy gra często w tego typu gry i w zasadzie nie potrzebna mu jest kierownica która nie jest tania. Ja uwielbiam gry wyścigowe, ale mam ich mało z uwagi na to, że tylko nieliczne gry są na tyle dobre, żeby było warto w nie zagrać i nie widzę większego sensu dla tych kilku gier kupować kierownicę. Chociaż sterowanie nią może być znacznie łatwiejsze. Zobaczymy co napiszą o sterowaniu szczęśliwi właściciele kierownic.