Offline
W ogóle dla mnie absurdem jest wydawanie trylogii remasterów w kawałach i to z podziałem dwa do jednego. Idzie odnieść wrażenie, że dwójka i trójka zostały dodane na siłę i nikt tak naprawdę nie chciał ich zbytnio poprawiać.
I też liczyłem i to bardzo, że dwójka zostanie poprawiona i wzbogacona o to co zostało kiedyś wycięte. W tym momencie lepiej zagrać w oryginał z 2010 przynajmniej jest mniej błędów.
I też liczyłem i to bardzo, że dwójka zostanie poprawiona i wzbogacona o to co zostało kiedyś wycięte. W tym momencie lepiej zagrać w oryginał z 2010 przynajmniej jest mniej błędów.