Strona główna » Przygodówki » Podgląd tematu
Recenzja Death Stranding - nieobliczalny symulator chodzenia (PS4) - komentarze



Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8866 / 10800) lvl 13 ]1 kudos
Ja nie bardzo chcę czekać na przeceny, bo ten tekst tylko mnie utwierdził w przekonaniu, że Death Stranding się udało. Zdania recenzentów nie bez powodu są mocno podzielone - najbardziej zaskoczeni są ci, co najmniej znają Hideo Kojimę i jego twórczość. Wczoraj rozmawiałem na temat DS z kumplem pecetowcem, który o Metal Gearach w sumie tylko słyszał, o Zone of The Enders wcale, a Policenauts może być dla niego równie dobrze nowym pierwiastkiem. I oczywiście padły zarzuty o nudny gameplay i dziwactwa, ale dla mnie to trochę tak, jakby oglądając Bękarty Wojny krytykować je, że nie są Szeregowcem Ryanem. Death Stranding kupię właśnie dla historii, postaci i tych wszystkich WTF-ów.

Online
Materdea //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]1 kudos
Cytat: guy_fawkes
I oczywiście padły zarzuty o nudny gameplay i dziwactwa, ale dla mnie to trochę tak, jakby oglądając Bękarty Wojny krytykować je, że nie są Szeregowcem Ryanem. Death Stranding kupię właśnie dla historii, postaci i tych wszystkich WTF-ów.
Guy, no proszę Cię, umówmy się - jeżeli szanowny Hideo Kojima robi grę wideo i robi ją z monotonną rozgrywką, powtarzalnymi i do bólu przewidywalnymi rozwiązaniami, to nie dziw się, że dostaje gorsze oceny. Bo to nie jest komiks, nie jest książka, nie jest nawet film, w których liczą się przede wszystkim historia, "WTF-y" czy postacie. Puszcza oko

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8866 / 10800) lvl 13 ]1 kudos
@UP: Jak sam widzisz, ilu recenzentów, tyle opinii. Ja sam jestem w stanie wiele wybaczyć gameplayowo, jeśli w zamian dostanę świetnie wykreowany świat, fabułę i postaci. Teraz kończę AC Origins i ponad 50h zeszło mi na POI. I to były dopiero nudy, mimo że starożytny Egipt wygląda wprost zjawiskowo. Historii mógłbym oczekiwać jednak bardziej od takiej Andromedy, a tu proszę - ten Mass Effect zawiódł mnie prawie na całej linii, bo urywa główną historię w połowie, a postacie nie mają nawet krztyny charyzmy person z oryginalnej trylogii.

Offline
sebogothic //grupa Mieszczanie » [ Wojownik (exp. 2056 / 3000) lvl 11 ]0 kudos
"Jak dostarczysz paczkę to dam ci lajka". Mnie jakoś Death Stranding nie interesowało, ani nie jarało na żadnym etapie produkcji. Mimo wszystko sądziłem, że gra będzie ciekawsza i bardziej różnorodna gameplayowo, a ostatecznie okazała się symulatorem kuriera. Są przynajmniej jakieś bardziej zróżnicowane biomy czy przez całą grę poruszamy się po tych zielonych, skalistych terenach? Może sobie sprawdzę z ciekawości, gdy ogram bardziej interesujące mnie exy na PS4 i kiedy już po premierze PS5 gry na "czwórkę" potanieją. Plusem DS jest to, iż nie ma bagażu fabularnego jak seria MGS i doczekało się polskiej wersji językowej. No i 50 godzin na przejście to nie jest aż tak dużo, więc nawet przez te powtarzalne misje można przebrnąć.

Offline
ego78th //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 57 / 100) lvl 5 ]1 kudos
Na podstawie wielu recenzji widać, że gra jest bardzo dobra ale nie jest skierowana do masowego gracza. I to mnie jeszcze bardziej przyciąga. Cenię Kojimę, kupuję jego wyobraźnię więc wchodzę w to. Gamingowy mainstream ma co raz mniej do zaoferowania a filmy w kinach co raz głupsze i nudniejsze więc takie perełki są potrzebne. Podejrzewam, że ocenienie tej gry jako dobrej to mało ale tematyka i rozgrywka nie są po prostu dla każdego.

Offline
Lucas-AT //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 9312 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Kojima mógł przygotować korytarz na 20h, który by wciągnął na całego, a nie znów pchać się na siłę w open world. Jeśli kontynuacja pójdzie tą samą drogą, to już chyba możemy przestać liczyć na grę, która miałaby tak genialny gameplay jak Metal Gear Solid 3. Tamten tytuł to klasa sama w sobie. Wystarczy przypomnieć sobie pojedynek z The End - taki boss zostaje w pamięci do końca życia, a w Death Stranding niby zwykłe prucie ołowiem. Chętnie bym zagrał w Death Stranding dla klimatu, uniwersum i fabuły, ale gameplay mnie nie przekonuje i na razie się wstrzymuję, bo i tak mam w co grać.

Offline
ego78th //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 57 / 100) lvl 5 ]0 kudos
Cytat: guy_fawkes
Ja nie bardzo chcę czekać na przeceny, bo ten tekst tylko mnie utwierdził w przekonaniu, że Death Stranding się udało. Zdania recenzentów nie bez powodu są mocno podzielone - najbardziej zaskoczeni są ci, co najmniej znają Hideo Kojimę i jego twórczość. Wczoraj rozmawiałem na temat DS z kumplem pecetowcem, który o Metal Gearach w sumie tylko słyszał, o Zone of The Enders wcale, a Policenauts może być dla niego równie dobrze nowym pierwiastkiem. I oczywiście padły zarzuty o nudny gameplay i dziwactwa, ale dla mnie to trochę tak, jakby oglądając Bękarty Wojny krytykować je, że nie są Szeregowcem Ryanem. Death Stranding kupię właśnie dla historii, postaci i tych wszystkich WTF-ów.


Dobre porównanie z tymi Benkartami i Szeregowcem. Tyle w temacie.

Liczba czytelników: 475814, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53775 wątków oraz napisali 675806 postów.