Offline
Całkiem udany interaktywny serial zachowujący klimat serialu wyprodukowanego przez HBO. Od razu widać, że ci cali Forresterowie to kalka Starków, mimo to ich losy potrafią przykuć przed monitor. Wiadomo, że w tego typu grach mamy niezbyt duży wpływ na to co się dzieje, więc irytująca jest ta bezsilność. Co byśmy nie robili to i tak ostatecznie dostajemy po dupie. Wku***iał mnie ten cały Ludd, grubas jeden, który zawsze wparowuje nieproszony, wydziera ten swój świński ryj, na wylot dostrzega każdy nasz plan i zawsze wychodzi cały, a my dostajemy po dupie. Albo jak Ramsay "pozwala" nam się zabić, każdy kto zna serial wie przecież, że do tego nie dojdzie. Świadomość, że nie mamy większego wpływu pomaga, więc każda kolejna śmierć Forrestera powoduje jedynie śmiech. Bo nawet jeśli domyślałem się tego co się stanie to i tak nie miałem jakiegoś innego wyboru. To w końcu Gra o tron, szkoda tylko, że my nie mogliśmy urządzić jakiejś krwawej jatki, która w 100% poszłaby po naszej myśli. Podobało mi się jednak podsumowanie naszych działań. Bardzo fajnie to zrobiono, pewnie i tak w drugim sezonie twórcy zrobią deus ex machina i okaże się, że nasze decyzje z pierwszego sezonu mają prawie żaden wpływ na wydarzenia w sezonie drugim. BTW, jeśli twórcy zachowają tempo uśmiercania dwóch Stark..., przepraszam, Forresterów na odcinek to drugi sezon będzie ostatnim i będzie miał ze trzy odcinki.
Graficznie mogłoby być lepiej, oprawa jest stylizowana na malowidła i nie wygląda to najgorzej, jednak nie ukrywa też leciwego silnika. W sumie nie rozumiem czemu Telltale nie może przenieść się na nowszą technologię i dalej katują 10-letni silnik.
Graficznie mogłoby być lepiej, oprawa jest stylizowana na malowidła i nie wygląda to najgorzej, jednak nie ukrywa też leciwego silnika. W sumie nie rozumiem czemu Telltale nie może przenieść się na nowszą technologię i dalej katują 10-letni silnik.