Offline
W moim subiektywnym odczuciu to najsłabsza część mojej ukochanej serii. Fabuła ciągnie się jak flaki z olejem i nie jest taka ciekawa jak w poprzednich częściach. Pojechano tutaj trochę za bardzo po bandzie. Do tego dochodzi koszmarna wręcz grafika - mimo, że to najnowsza część to zestarzała się zdecydowanie najgorzej. Grafika psuje tutaj cały klimat tak wyczuwalny w poprzednich dwóch częściach. Gdyby nie voice acting i muzyka (która w tej części była zdecydowanie najbardziej monotonna) to z klimatu GK nic by nie zostało.
Niestety tylko dla maniakalnych fanów przygodówek albo samego Gabriela.
Niestety tylko dla maniakalnych fanów przygodówek albo samego Gabriela.