O matko jaki klimat!
Z natury nie jestem z tych bojących... ale kilka razy mało zwieracze nie puściły mi ze strachu. Dźwięk w słuchawkach skutecznie podnosi ciśnienie. Mam za sobą 1,5 godziny i na tą chwilę jest ciekawie, wciągająco, przerażająco. Momentami czuję się zagubiony, tylko mapa, kompas więc trudno się zorientować gdzie jestem. Na tą chwilę jeszcze mało rozumiem czego szukam i co robię, więc brnę przez piękne i mroczne góry, wąwozy. Co jakiś czas coś mnie zabija i nie mam pojęcia co to jest...
Nie jestem fanem tego typu gier, ale jest nieźle.
Brawo Polacy!