Ja osobiście zawsze mam największy problem z tym mostkiem w Yokohamie.
Ciężko wyczuć moment . Nawet próbowałam wyczuć to odliczając czas stoperem
Kiedy jest się jeszcze na dole za tym dużym domem tuż przed wejściem do pierwszego budynku odliczam ile czasu zajmie strażnikowi przejście z jednej strony ścieżki na drugą i ile trwa jego postój, robię tak dwa razy . Potem mniej więcej się orientuję gdzie jest strażnik
Ale jeśli chodzi o przechodzenie przez mostek ... to nie radzę przechodzić kucając. Raz - bo Oliver najpierw ma tryb wolnego przechodzenia, a zanim się przestawi na ten pół-bieg w pozycji kucającej to strażnik może go zauważyć. Radzę biec wyprostowanym na żywioł
Serio . tak jest najlepiej