Hitman: Blood Money (PC)

Najlepsza część seri.

Najlepsza część "Hitman"

INFO DLA FANÓW HITMANA WYCHODZI 5 serio sprawdźcie w necie 3lo.

Oł je ekstra super jag bym mógł wyraził bym innymi słowami...

Jak dla mnie Krwawa Forsa jest troche za łatwa.

To ciekawe jak przechodzisz misję. Pochwal się na moim forum swoimi sposobami na uzyskanie rangi Silent Assassin (bo o to w tej grze chodzi), oczywiście na najwyższym poziomie trudności Rozwałkę to potrafi robić każdy. Choć klasyczne przejście misji na SA może nie jest tak trudne, to pozorowanie wypadków na pewno jest trudniejsze. Ot cała filozofia.

Mi Blood Money średnio podchodzi, może jeszcze się za to zabiorę, ale na razie trójeczka wymiata

Ta część faktycznie wydaje mi się najprzystępniejsza,chociaż jestem dopiero przy piątej misji.Jeśli chodzi o Silent Assasina to jej tu pewien paradoks.Bo jeśli ktoś się uprze żeby każdą misję kończyć z tą oceną to cały arsenał pukawek Łysola jest w zasadzie bezużyteczny a kupowanie ulepszeń do nich nie ma sensu.Wychodzi na to że nie ma co zrobić z pokaźną premią którą uzyskujemy za ciche sprzątanie.A opcja że wchodzimy i strzelamy do wszystkiego co się rusza rzeczywiście oprócz przeciwników zabija uciechę grania w Hitmana.

mnie nie obchodzi ocena lubię robić rozwałkę i zabijam wszystko co się rusza

W ten sposób mniej wiecej kończyłem dwójkę i trójkę,ale tutaj takie granie mi nie podchodziło.Nawet nie chodzi o ocenę,tylko w jednej misji miałem Silenta ale na takim graniu traci klimat gry.W końcu Hitman to Hitman czyli profesjonalista a nie jakiś Rambo.Tutaj strzelanie do wszystkiego co się rusza nie daje żadnej satysfakcji no i kończy misję w 10 minut.Muszę wrócić do poprzednich części i spróbować grać bez stosu nieboszczyków.