Intergalactic: The Heretic Prophet (PS5)

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (1)

Artykuł - Intergalactic: The Heretic Prophet - kontrowersje z d*&y wzięte? - komentarze

Offline
Barbarella. //grupa Akademia Morderców » [ Obywatelka 2024 ]0 kudos
Nic dodać nic ująć. Czasem czytając niektóre opinie odnoszę wrażenie że w porównaniu z niektórymi hejterami islamiści to wysoce kulturalni, oświeceni i tolerancyjni ludzie. Zdziwiony
Na szczęście na forum MG takich moherowych opinii o grze nie było i mam nadzieję nie będzie. Uśmiech
Ja mogę ewentualnie pohejtowac fakt że gra jak na razie tylko na PS5. Zły



Online
petrucci109 //grupa Wojownicy RPG » [ Postowy Huragan (exp. 3020 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Na szczęście na MG mamy na forum kulturę i wyrażamy swoje opinie w sposób nie obrażający nikogo i pozostawiający miejsce na opinie innych 😊 Mi tam łysa, czy nie łysa bohaterka też nie robi różnicy, reklamowanie produktów też nie. Jedyne co mi nie podeszło to taki Strażnikowo-galaktykowy klimat ale to moja subiektywna opinia i jeśli się potwierdzi na dalszych materiałach to po prostu ominę tą grę szerokim łukiem. Moja lista i tak jest wystarczająco długa z tą grą, czy bez niej.

Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 19816 / 24300) lvl 15 ]1 kudos
Silne i niezależne kobiety w mediach są jak najbardziej okej - poza tym gdy ich jedyną cechą nie jest bycie silną i niezależną. Błagam, łysa, płaska kobita, archetyp feminizmu, przecież to trąca propagandą z kilometra. Czemu na bohaterkę Stellar Blade, fajną laskę z wielkim dupskiem i cyckami, żaden gracz nie narzekał? Zresztą, to samo tyczy się wciskania mniejszości do gier. Czarny bohater gry osadzonej w USA jest git, w feudalnej Japonii już nie. Postać z nowego Dragon Age, której jedyna cecha charakteru to ,,I'm non-binary''. Każdy zna tego jednego gościa który musi powiedzieć każdemu że jest weganinem. To jest dokładnie to samo.
No ale święte słowa na końcu artykułu - jest otwartość artystyczna. Jeśli twórcom pasuje robienie gier martwych już na premierę, to czemu mamy im zabraniać? Jak już pisałem w innym artykule, wyłączanie komentarzy pod trailerem mówi samo za siebie. Bardzo dobrze że ludzie są już tym szajsem zmęczeni i to jasno pokazują.

Offline
Barbarella. //grupa Akademia Morderców » [ Obywatelka 2024 ]0 kudos
Cytat: petrucci109
reklamowanie produktów też nie.

Jak zaczną się reklamy przerywające rozgrywkę jak w telewizji to można się wkurzać ale co jest złego w lokowaniu produktu. Do Euro Trucka ludzie robią mody i wrzucają do gry autentyczne samochody, sieci handlowe, stacje benzynowe, reklamy znanych marek, nawet koło Biedronki mogę w Polsce przejechać. A jak ktoś zasponsoruje grę i ulokuje w niej produkt to już obrońcy nie wiadomo czego drą japy. No ale ja na szczęście nie czytam co tam na metakretyniku "alternatywnie mądre ludzie" piszą. Zadziorny

Kto wie?
bigboy177 //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor Naczelny ]1 kudos
Cytat: IgI123
Silne i niezależne kobiety w mediach są jak najbardziej okej - poza tym gdy ich jedyną cechą nie jest bycie silną i niezależną. Błagam, łysa, płaska kobita, archetyp feminizmu, przecież to trąca propagandą z kilometra. Czemu na bohaterkę Stellar Blade, fajną laskę z wielkim dupskiem i cyckami, żaden gracz nie narzekał? Zresztą, to samo tyczy się wciskania mniejszości do gier. Czarny bohater gry osadzonej w USA jest git, w feudalnej Japonii już nie. Postać z nowego Dragon Age, której jedyna cecha charakteru to ,,I'm non-binary''. Każdy zna tego jednego gościa który musi powiedzieć każdemu że jest weganinem. To jest dokładnie to samo.
No ale święte słowa na końcu artykułu - jest otwartość artystyczna. Jeśli twórcom pasuje robienie gier martwych już na premierę, to czemu mamy im zabraniać? Jak już pisałem w innym artykule, wyłączanie komentarzy pod trailerem mówi samo za siebie. Bardzo dobrze że ludzie są już tym szajsem zmęczeni i to jasno pokazują.
Ja tam akurat woke nic nie widzę. Jeden zwiastun, porządnie zrobiony. Ładna kobieta z łapą jak Otylia Jędrzejczak. Zrobiła się nagonka i tyle.

Nie mówię, że woke nie jest wciskane na siłę wszędzie, gdzie się da, ale w tym przypadku akurat nie czuję, że cokolwiek zostało wciśnięte. Jordan przypomina mi Ripley. Lokowanie produktów jest po to, by od razu było widać, że to lata 80/90... no mi to pasuje i czekam z niecierpliwością na kolejne informacje/materiały.

Offline
Dviga //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 66 / 100) lvl 5 ]2 kudos
Problem polega na tym, że nie da się wszystkich zadowolić.
Mi najbardziej pasuje tworzenie postaci od podstaw, z wyborem płci i wyglądu-wtedy można mieć pretensje tylko do siebie. Z wyjątkami - np Wiedźmin, gdzie główny bohater wynika z sagi Sapkowskiego.
Narzucona płeć, preferencje seksualne, czy wygląd-i od razu burza, bo "pseudogracze" (osoby które niekoniecznie nawet chcą zagrać, ale po prostu pomarudzić) są bardzo roszczeniowi i wydaje im się, że są pępkiem świata pod który należy indywidualnie robić gry. Kiepskiej baletnicy to i rąbek u spódnicy czy jakoś tak.
Ja czytam (z coraz większą niechęcią) inne fora o grach i jestem przerażona. Ta fala błota na każdą informację-to chyba nie jest normalne..Przed każdą grą są tysiące negatywnych postów, jeszcze przed premierem i wypróbowaniem danej gry.




Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 19816 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Cytat: bigboy177
Nie mówię, że woke nie jest wciskane na siłę wszędzie, gdzie się da, ale w tym przypadku akurat nie czuję, że cokolwiek zostało wciśnięte. Jordan przypomina mi Ripley. Lokowanie produktów jest po to, by od razu było widać, że to lata 80/90... no mi to pasuje i czekam z niecierpliwością na kolejne informacje/materiały.
Ripley to naczelny przykład jak dobrze napisać kobiecą postać: inteligentna i twarda, i chociaż ewidentnie przerażona obcym, to zbiera się do kupy i idzie dalej. Przez jej doświadczenie ludzie w sposób naturalny za nią idą - a mimo to nie kojarzę sytuacji by dopuściła się jakiegoś nadętego girlbossowania. Przy tym wszystkim nie jest pozbawiona kobiecych cech wyglądu i charakteru, jak obecne standardy nakazują.
Hejt nie dotyczy stricte tego trailera, bo on to tylko wierzchołek góry lodowej. Tu chodzi o zmęczenie politycznym naciskiem w mediach rozmaitych. Sam napisałeś że woke jest wciskane gdzie się da. Wyjścia są tylko dwa - albo otwieramy albo zamykamy nasze portfele. Tylko to drugie doprowadzi do tego że może kiedyś gry, seriale i filmy wrócą do bycia rozrywką.

Kto wie?
bigboy177 //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor Naczelny ]1 kudos
Cytat: IgI123
Cytat: bigboy177
Nie mówię, że woke nie jest wciskane na siłę wszędzie, gdzie się da, ale w tym przypadku akurat nie czuję, że cokolwiek zostało wciśnięte. Jordan przypomina mi Ripley. Lokowanie produktów jest po to, by od razu było widać, że to lata 80/90... no mi to pasuje i czekam z niecierpliwością na kolejne informacje/materiały.
Ripley to naczelny przykład jak dobrze napisać kobiecą postać: inteligentna i twarda, i chociaż ewidentnie przerażona obcym, to zbiera się do kupy i idzie dalej. Przez jej doświadczenie ludzie w sposób naturalny za nią idą - a mimo to nie kojarzę sytuacji by dopuściła się jakiegoś nadętego girlbossowania. Przy tym wszystkim nie jest pozbawiona kobiecych cech wyglądu i charakteru, jak obecne standardy nakazują.
Hejt nie dotyczy stricte tego trailera, bo on to tylko wierzchołek góry lodowej. Tu chodzi o zmęczenie politycznym naciskiem w mediach rozmaitych. Sam napisałeś że woke jest wciskane gdzie się da. Wyjścia są tylko dwa - albo otwieramy albo zamykamy nasze portfele. Tylko to drugie doprowadzi do tego że może kiedyś gry, seriale i filmy wrócą do bycia rozrywką.
Ale przecież nikt tej gry na oczy nie widział, więc hejt jest bezpodstawny. Ripley i Jordan wyglądem są bardzo podobne (jeszcze Jack z Mass Effect bym dodał do tej paczki, a na nią też nikt nie narzekał). Czy charakterem i cechami będą podobne? Myślę, że okaże się dopiero bliżej premiery albo po niej. A wyjść jest więcej... trzeba poczekać co przygotują twórcy, a nie od razu wyzywać bohaterkę od "mieszanej męskiej lesbijki z tatuażami" - takie przesłanie płynie z tych komentarzy.

Offline
Dviga //grupa Mieszczanie » [ Mieszczanin (exp. 66 / 100) lvl 5 ]2 kudos
Problem polega na tym, że twórcy gier skupiają się na tym, aby się nikt nie czepił i wciskają mniejszości gdzie się da, zamiast się skupić na dobrym scenariuszu i grze jako takiej.
A gracze zamiast się skupić na grze skupiają się na tym, żeby to wyłapać i napiętnować trans, homo itp zamiast się cieszyć grą.
Zamknięte koło.
Przykładem jest nieszczęsne DA V -na grę padł taki hejt przed premiera, że kupiłam ja niejako na przekór, nie mogłam uwierzyć, że studio które stworzyło ME czy wcześniejsze DA może tak zmienić podejście i wydać kupę. I to nie tak że hejterzy mieli rację-problemem gry jest to, że jest po prostu kiepska, a te trans problemy ja tylko pogrążają, taka przysłowiowa kropka nad i. Ale reżyser gry postawił na poprawność i na to aby mniejszości były zadowolone i widziały swoich przedstawicieli na każdym kroku, zamiast na porządnie rozbudowaną historię, ciekawych towarzyszy i misje.
Gry które wybrnęły z tej paranoi to w moich oczach BG3 i Cyberpunk- sa po prostu dobre i ta przemycana w nich poprawność po prostu jest gdzieś obok, zamieciona pod dywan dobrej rozgrywki.
Zamykając portfele na wszystko na co się wylewa hejt, że są woke..no stracimy te perełki.
Ale z drugiej strony gdybym była cierpliwa, zamknęła portfela i poczekała na opinie po premierze nie wylądowałabym pewnie z ostatni Dragon Age na dysku i z niesmakiem.

Liczba czytelników: 476565, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 55634 wątków oraz napisali 683391 postów.