Red Dead Redemption (PC)

Fajnie. Były lekkie obawy chyba bo już ludzie się sparzyli na lekko badziewnym remasterze Trylogii GTA ale cieszy że wyszło fajnie. A jako że nie grałam w żadną część RDR będę mogła zacząć od Jedyneczki bo nie cierpię się cofać.

Chętnie bym kupił, zwłaszcza że jestem napalony na kowbojski klimat po ograniu dwójki, ale kurła 220 zł za grę tak leciwą grę? Na promce 120-130 to maks co dam.

Gameplayowo to cofanie, bo RDR2 jest lepsze w tej kwestii pod każdym względem, ale jeśli chodzi o oś fabularną, to wydarzenia z RDR2 poprzedzają historię opowiedzianą w jedynce.

Aha. Dzięki. Czyli RDR2 to prequel. No ale jeżeli scenarzysta tak to wykoncypował to jednak sensowne będzie zaczęcie od Jedynki.

Z mojego punktu widzenia to nie ma większego znaczenia, którą grę przejdzie się pierwszą jeśli chodzi o fabułę. Jest sporo powiązań, ale działających w jedną i drugą stronę.

Ale gameplayowo zdecydowanie lepiej zacząć od jedynki, bo grając najpierw w RDR2, to później niektóre archaizmy z pierwszego RDR potrafią trochę przeszkadzać. Jak się nie widziało dwójki, to nie powinny tak "kłuć"