Cytat: Barbarella.Materdea nie wspomniał nic o zacinających się karabinach więc może nie będzie tak źle.
Jak nie będziesz dbać o sprzęt to będzie się zacinać ;)
Tyle czekać i w końcu zagrać! To jest jedna z najpiękniejszych gier jakie do tej pory grałem, niezrównane wrażenia wizualne. Co za klimat. Momentami gra zahacza o fotorealizm.
Mega spodobał mi się ten koncept bezczelnego wrzucenia wielu elementów audio żywcem z poprzednich części i to jest to, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło ze strony twórców - od razu widać, słychać i czuć, że się gra w STALKERa. W pełni się podpisuję pod słowami, że jest to "imponujący wehikuł czasu".
I pal licho te bugi, o co ten raban xD Jak do tej pory, parę glitchów zdarzyło się na moją korzyść. Jest też dość mocno wyśrubowany poziom trudności - hitboxy są naprawdę małe, przez krzaczory ledwo coś widać a w gości trzeba ładować po magazynku. Spotkanie z juchociągiem przeważnie skutkuje nawrotem na bazę, aby uzupełnić ammo, bo 5 magazynków w kamuflującego się i bardzo szybkiego mutanta to minimum xD
Są nowe anomalie, nowe bronie, artefakty, animacje i mutanty, ale brakuje mi tej encyklopedii oraz okna statusów postaci w PDA. Wypełnienie świata mutantami, czy wędrującymi stalkerami/trepami/bandytami na pierwszy rzut oka jest rozczarowująco rzadsze, niż w poprzednich częściach. Martwa Strefa jest zbyt martwa...
Co do wydajności to nie mam na co narzekać, ale nie jest idealnie - wszystko ultra z RT działa w ~110 fpsach i to się trzyma w każdych porach dnia i warunkach pogodowych, ale delikatnie irytują dropy o jakieś 40 klatek w bazach stalkerskich.
Ogólnie warto ograć, każdemu miłośnikowi Zony, czy postapokaliptycznych klimatów na pewno się spodoba.