Dishonored 2 (PC)

No! I to mnie bardziej interesuje niż jakiś tam Kodżima

Moja lista TOP będzie skromna, bo wiele nowości dopiero przede mną:

Doom 2016 - bezapelacyjnie nr 1. Sprawił mi najwięcej frajdy i emocji.

Fallout 4 - Far Harbor - bardzo przyjemne DLC, długi, ciekawy i z wieloma wyborami wątek fabularny.

Wiedźmin 3: Dziki Gon - Krew i Wino - z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że moje oczekiwania były tak nadmuchane, że czegoś mi brakowało w drugim DLC do Wiedźmina. Jednak co by nie napisać, to kawał porządnie opowiedzianej historii.

Mafia III - wiem, że to kontrowersyjne, ale mimo wszystko to dobra gra. Przez ponad 50 godzin bawiłem się przednio i nie zastanawiając się kiedy koniec... Gra obecnie jest naprawdę tania, dlatego z czystym sumieniem ją polecam.

No ale się z Bigiem nie pokrywasz .
Swoją drogą Top 5 Biga no i Shuwcia pokazuje że w tym roku szału nie było.

Ano nie było. Oby rok 2017 był ciekawszy.

Przyznam, że liczyłem na artykuł na kilka stron, a tu taka bieda z tymi grami, że w zasadzie nie ma o czym pisać. Ładnych parę lat już gram i przyznam, że nie pamiętam czasów by było tak słabo. Można by było powiedzieć, że growy światek jest w szczytowej formie, ale za cholerę nie widać tego po grach. Prawie wszyscy doszli do jakiegoś momentu w ewolucji gier i spoczęli na laurach. Tak bardzo wpadli w samozachwyt początkowych sukcesów, że przestali się rozwijać, a co gorsze to do czego przez wiele lat dochodzili rozsypuje się na ich oczach i chyba nawet nie są w stanie tego dostrzec. To co ich utrzymuje na powierzchni to tylko marketing, ale to w końcu również runie o czym chyba już przekonuje się Ubisoft. Inni niestety podążają tą sama drogą. Cienko widzę przyszłość w tej branży. Osobiście nie wymienię żadnej gry, która by mnie zachwyciła. To co mnie interesowało i miało się pojawić już kilka lat temu do dziś nie ujrzało światła dziennego. Oczywiście moja wypowiedź jest ukierunkowana na konsolową część branży, która bardzo zawodzi ostatnio.

Ja chcę wiedzieć jaka jest najlepsza gra według Fasenberga, tego jakiegoś aktora niższej klasy!

Kto to jest ten Fasenberg? Jak wpisuję w google to nazwisko to mi wyskakuje jakieś tanie piwo z Biedronki.

Ten rok był dobry, ale tylko jeśli się ma kilka platform i nie gra się tylko w produkcje mainstreamowe.

Przyszły zapowiada się elegancko - Nioh, RDR2, Resident Evil 7, Horizon, Zelda, Hellblade, State of Decay 2, może God of War albo Days Gone. Bariera jest tylko czas, bo normalnie pracujacy człowiek, majacy swoje życie, nie jest w stanie tego ograć, chyba że poświęci coś innego. A nie mówię o graniu po łepkach. Ja mam też spory backlog, bo czeka na mnie jeszcze Wiedźmin 3 z dodatkami, MGS V i Bloodborne, a właśnie zaczałem ogrywać Stardew Valley, które spokojnie zajmie 100h, więc o jakim braku gier mówimy. ;)

Rok 2016 rokiem remasterów wszelkiej maści. Pozycja 1,3,4 i 5 jest na mojej liście życzeń - gry w które kiedyś zagram ;) Hitmana zamienię na XCOM 2.

Hm... aż wzięła mnie ciekawość, by rzucić okiem co mieliśmy w 2015:
Przede wszystkim Wiedźmin, Fallout 4 i... nie pamiętam. Poprzedni rok nie był chyba jakiś nadzwyczajny jeśli idzie o ilość. Ale za to jakościowo był baaardzo wypasiony.

Do tego Dying Light, Bloodborne, MGS V, Just Cause 3, Batman Arkham Knight, AC Syndicate - to z tych większych tytułów. Zeszły rok był całkiem niezły.