Recenzja Grand Theft Auto V X360 - komentarze



Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8866 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Tu nie chodzi o next-geny. Rockstar po prostu chce porządnie zarobić, zanim do gry dobiorą się miliony piratów. Nie czarujmy się - pecetowe GTA V będzie bić rekordy pobrań pirackiej wersji. I nie ma się co dziwić, bo zapłata im się w pełni należy - stworzyli fenomenalną produkcję i choć ja sam nie lubię tej serii, jestem pod ogromnym wrażeniem jakości piątki i przywiązania nawet do najdrobniejszych detali.

Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 18747 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Zapewne zagram ale dopiero na PC i w tańszej serii. Wątpię bym robił cokolwiek poza wątkiem głównym - szukanie sekretów i robienie zadań pobocznych w żadnym GTA dotąd mnie nie kręciło, a aktywności poboczne typu tenis to dla mnie zawracanie głowy, chociaż muszę przyznać że opisane tu opcjonalne napady na bank, planowanie, brzmi naprawdę kozacko. Główna historia zapowiada się ciekawie, podobnie interesujący wydaje się pomysł z trzema bohaterami.

Offline
sebogothic //grupa Mieszczanie » [ Wojownik (exp. 2056 / 3000) lvl 11 ]0 kudos
Cytat: guy_fawkes
Tu nie chodzi o next-geny. Rockstar po prostu chce porządnie zarobić, zanim do gry dobiorą się miliony piratów.

Fajnie, tyle, że GTA V było dostępne w sieci kilka dni przed premierą. Hmm... No i przecież pecety na Zachodzie są w mniejszości jak cały czas się powtarza, więc o jakim zarabianiu mówimy? Tam się gra na konsolach, więc kto chciał to kupił. Zresztą tam ceny gier konsolowych i pecetowych zbytnio się nie różnią.

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8866 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
UP: Właśnie w tym tkwi cały myk - może i ktoś tam gra w pirata na konsoli, ale stosunek graczy, którzy zapłacą do złodziei jest i tak znacznie korzystniejszy dla Rockstara. Poza tym takie opóźnienia działają na korzyść developera, bo kto naprawdę nie może się doczekać, pęknie i (jeśli już nie ma) kupi konsolę, by już teraz móc zagrać.
Pecety są w mniejszości na Zachodzie, to fakt. Tylko że tutaj nie chodzi tyle o mniejszość w ogóle grającą, co robiącą to legalnie. Bo jak spojrzysz na mapę, to na Zachód od nas są nie tylko Stany czy UK, ale chociażby kraje Ameryki Południowej, gdzie piraci się na potęgę.
BTW: GTA IV zeszło na świecie w 10 mln kopii na X360 i ponad 9 mln na PS3. Pecetowa wersja nie dobiła do 1 mln [dane z vgchartz.com], a ciężko znależć pecetowca, który w to nie grał. Rockstar nie widział zatem sensu w poświęcaniu już teraz dodatkowych nakładów na developing wersji PC, bo lepiej było zainwestować wszystkie środki w doszlifowanie gry. Na konwersję trzeba po prostu trochę poczekać i tyle.

Offline
juve //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]0 kudos
GTA V to gra klasowa, długa, rozbudowana, tyle. W mojej opinii skala ocen już dawno się rozmyła, co pokazuje również ta recenzja. Hype był ogromny, oczekiwania również, więc i sukces gwarantowany. Uważam jednak, że gier na prawdziwe ''10'' w życiu widziałem nie wiele. Był to pierwszy Metal Gear Solid, bo wprowadził nową jakość merytoryczną i wyciskał z PSOne ostatnie soki. Czy robi to GTA V ? Jako sandbox może i tak, ale widziałem sporo ładniejszych gier niźli dzieło Rockstar. Wiem, że wielu ludzi kocha tę markę, więc i nie wyobrażają sobie innej skali zachwytu i opinii, ale z takimi ocenami to ja bym uważał, ogromną projekcję świata doceniam, ale Ameryki to Rockstar nie odkryło.

Liczba czytelników: 475800, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53764 wątków oraz napisali 675764 postów.