Dead Space 3 (PC)

Ja się zawiodłem na tej grze mimo wszystko, niby mechanika gamepleya ta sama ale zaś sama rozgrywka mocno zmieniona. Nie wspominając już o trudniejszych poziomach trudności to już jest masakra

Gra niezwykle filmowa. Jeśli zastanawiacie się czy ją kupić, kupcie! Dostajecie niezwykłą zabawę w jeszcze lepszym klimacie. Naprawdę polecam.

Warto sobie zagrać w trybie kooperacji, przede wszystkim jeśli macie z kim, bo w praktyce do rozgrywki można dołączyć tylko w chwili zapisywania stanu gry, co dla łączącego się gracza może to oznaczać nawet kilka minut czekania. Dlatego najlepiej umówić się z kumplem na konkretną godzinę rozpoczęcia zabawy.

Jak dla mnie jest to znakomita gra akcji, bardzo filmowa i pełna tych momentów, w których skacze adrenalina. Jeżeli chodzi jednak o horror, to cóż, niezbyt wiele go tutaj. Niemniej tytuł koniec końców jest jak najbardziej na plus.

A powiedzcie mi, tu też najlepiej latać z Pulse Rifle (która to dzielnie wytrwała ze mną do końca drugiej części, dziękuję za poradę Guy Fawkes), czy jest lepszy wybór. Od razu mówię, że nie lubię zmieniać broni, i wolę jedną dopakowaną giwerę, niż ciągłe przełączanie między dwoma średnimi.

Gierka daje radę. Spodziewałem się oczywiście, że horroru tam nie będzie, tylko dużo akcji, ale i tak mi się podobało. Ogólnie całą serię oceniam super pozytywnie, wciągnęło mnie uniwersum, zżyłem się z protagonistą, dałem się ponieść fabule, siedząc w Dead Space wiki gdy nie grałem w grę. Jak dla mnie ta gra mogłaby być tasiemcem jak GTA czy Assasin's Creed, i tak bym w każdą zagrał. Pewnie to efekt mojego zamiłowania do fantastyki, szczególnie do horrorów i science-fiction.

Temat rzeka, ale nie chce mi się patrzeć po googlach, bo tam informacje nie są rzetelne więc zapytam tu.

Orientuje się ktoś czy ktoś gdzieś nie ma w planach zrobienia spolszczenia do DS3?

UP: Jest już, do pobrania stąd: https://grajp(...)d_id=386
W razie gdybyś jeszcze potrzebował mimo upływu takiej ilości czasu. ;)

A ja właśnie skoczyłem "trójkę", oczywiście z tym spolszczeniem, które jest naprawdę dobrej jakości. Muszę przyznać, że trochę bezkrytycznie hejtowałem zwieńczenie trylogii - owszem, to nadal głupia gra ze stertą głupich motywów w sferze fabuły, ale w swej głupocie konsekwentna i dobrze zrobiona. Spodziewałem się szybkiego przejścia, a okazało się, że DS3 zajęło mi najwięcej czasu ze wszystkich części! Na dodatek nie można powiedzieć, że ciągle robi się to samo, bowiem zmieniają się scenerie, do tego dochodzą jeszcze misje dodatkowe, interesujący crafting i trzymające w napięciu sceny.
Generalnie scenarzyści dość mocno zapatrzyli się w Mass Effecta (i nie tylko oni, gdyż posiadanie na dysku save'ów z ME3 odblokowuje specjalny kombinezon), ale nie mam im tego za złe. Nie ma już straszenia znanego z genialnej jedynki, ale nie mogę narzekać na końcowy rezultat. To dobra, znakomicie skonstruowana gra, która po prostu przestała być typowym screamerem.

Heh potrzebowałem dzięki, co prawda pięć lat później jak je poleciłeś, ale zawsze xD

Po dwóch częściach trójka i w moim przypadku okazał się bardzo dobrą i przyjemną grą mimo odejścia od pierwotnych założeń. Wciągnęła mnie dość mocno fabuła, ale zakończenia jak i dodatek do gry nieco rozczarowały. Co do craftingu nie znalazłem dla niego zastosowania na średnim poziomie trudności i żeby było śmieszniej całą grę przeszedłem z podstawową piłą plazmową oczywiście ulepszaną o czipy i w sumie nic więcej.