Offline
Witam, mam kłopot. Otóż niedawno zmieniłem komputer. Przesiadłem się na "składaka": i5 2500K 3.3 GHZ, 2x2 Kingstone HyperX 1333, Asus GTX460 Direct CU 1 gb, Asus P8P67, Chieftec 600W, Win 7 Ultimate 64 bit.
No i problem wygląda następująco: zainstalowałem Crysisa Warhead, Patche... Odpalam grę na ustawieniach "Entuzjasta" i pykam - wszystko bardzo sympatycznie chodzi, ale po kilku minutach gra zaczyna mulić, aż w końcu w ogóle staje dęba i trzeba się ctrl-alt-delete'ować. Uruchamiałem ją zarówno z folderów bin32 .exe'kiem crysisa jak i bin64 .exe'kiem crysis i crysis64. Niestety za każdym razem jest tak samo - gra śmiga, potem zdycha. Nie rozumiem tego. Warto dodać że to samo mam z Crysisem "podstawką", również patch'owaną (bez patchy jest tak samo). No a Crysis 2 śmiga aż miło.
Co może być tego przyczyną? Za pomoc będę wdzięczny
No i problem wygląda następująco: zainstalowałem Crysisa Warhead, Patche... Odpalam grę na ustawieniach "Entuzjasta" i pykam - wszystko bardzo sympatycznie chodzi, ale po kilku minutach gra zaczyna mulić, aż w końcu w ogóle staje dęba i trzeba się ctrl-alt-delete'ować. Uruchamiałem ją zarówno z folderów bin32 .exe'kiem crysisa jak i bin64 .exe'kiem crysis i crysis64. Niestety za każdym razem jest tak samo - gra śmiga, potem zdycha. Nie rozumiem tego. Warto dodać że to samo mam z Crysisem "podstawką", również patch'owaną (bez patchy jest tak samo). No a Crysis 2 śmiga aż miło.
Co może być tego przyczyną? Za pomoc będę wdzięczny