Przynajmniej nabijemy trochę postów w temacie, bo ostatnio ktoś oceniał poziom gry po ruchu na forum w danym wątku.
Fantastyczna gra, którą ukończyłem chyba z pięć razy (co mi się nie zdarza, chyba tylko Gothic był przeze mnie mielony tak często). San Andreas było dla mnie za długie, pod koniec mnie nudziło. Tutaj jest idealnie, grę kończymy po długim czasie, ale bez przesady. Klimat, humor, muzyka, po tę grę warto sięgnąć nawet dzisiaj.