Mirror's Edge (PC)

Mnie odstraszył od tej gry widok z pierwszej osoby. Uważam że gdy w grę wchodzi parkour, to powinna przynajmniej być opcja włączenia widoku z osoby trzeciej (coś jak w nowych Falloutach). Z tego też powodu nigdy nie ukończyłem tej gry...

Widok z pierwszej osoby daje Ci większą precyzję przy skokach. Myślę, że widok z trzeciej osoby mocno by podniósł poziom trudności w tej grze. Na pewno gra by się ładniej prezentowała, ale chyba nie wyszło by jej to na dobre.

Czy ja wiem? Przy FPP nigdy idealnie nie trafię z momentem wyskoku, przy TPP to błahostka. Co więcej, przy widoku z trzeciej osoby jest większe pole widzenia, łatwiej zaplanować ruchy na kilka wprzód,

Mi też na początku nie najlepiej się grało, ale jak już nauczyłem się patrzeć pod nogi to ocenianie odległości skoków nie sprawiało mi problemu. Kwestia przyzwyczajenia. Jedyny problem to dosyć szybka utrata skilla jak się na jakiś czas odstawi grę. Najlepiej machnąć ją jednorazowo czyli bez przerw na inne gry.

Guilder - Ja nie miałem problemów ze sterowaniem. Widok TPP zamieniłby ME w coś podobnego do Assassin's Creed.

No i właśnie na tym widoku FPP przy takiej rozgrywce polegało nowatorstwo tej gry.

Który pod względem latania po ścianach i dachach jest wzorowy.
Nie powiem, zdziwiony jestem faktem, że tylko dla mnie gameplay w tej grze był upierdliwy.

Guilder.A nie podobało Ci się że ładne nogi miałeś?

Nie szukam tego typu uciech w grach.