Offline
Decoy - masz sporo racji. Sam zastanawiałem się, czy nie spiracić ACII, bo nie uśmiechało mi się granie wtedy, gdy internet pozwoli. Ostatecznie stanęło na zakupie gry na konsolę - co prawda zapłaciłem sporo więcej, ale jak fajnie się potem grało (teraz gram tylko na konsolach) . Piractwa nie popieram, ale tego typu zabezpieczeń też nie. I w takich sytuacjach nawet rozumiem ludzi, którzy to spiracili (acz ich nie rozgrzeszam). Ale i tak szacun dla Ubi, że w ogóle podjęli walkę z korsarzami. Może kiedyś im się uda...