
Offline

Powiem tak, cała seria jest wybitna ale zakończenie jedno z najsmutniejszych jakie widziałem w grach (skąd świeży gracz może wiedzieć że przy odpowiednio silnej armii, dzieje się coś innego
).ME3 jest grą według mnie b.dobrą, może ma parę mankamentów, które bym poprawił ale to nie zmienia faktu że bawiłem się przy niej świetnie.Przy zakupie, kupiłem od razu parę dodatków bo bez nich gra była by strasznie okrojona (ahh te EA).Dodatek Lewiatan (o dziwo całkiem dobry), From Ashes (bez tego by się nie obeszło) i chyba tam jeszcze jakiś.Gra ma zaskakujące zakończenie (dla jednych skopane, ale dla mnie dobre) oglądając ostatnią scenkę jak Ash wiesza coś na tablicy, poleciały mi łzy.Taak stary chłop a płacze na grze.Ale jak spędzam z postaciami grubo ponad 150h (wszystkie 3 części+dodatki) to zżyłem się z postaciami, a z Shepardem to już w ogóle.Mam tylko nadzieję że w "Andromeda" będą jakieś odniesienia do Sheparda i jego przygód, czynów bo całkowite odcięcie się od serii może mieć katastrofalne skutki.Mówisz mi Mass Effect ja widzę Sheparda (niektórzy wersję żeńską
) 9.5/10

