Znam to, też chciałem kiedyś zobaczyć jak to działa, ale też wykrył trojana i to olałem. Najlepszym sposobem było by wyłączyć na ten czas antywirusa, ale nie wiem, czy się to opłaca.
bigboy177 //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor Naczelny ]0 kudos
Trainery często są mylnie traktowane jako trojany z powodu ich specyfiki. Po prostu zarówno trainery jak i trojany nasłuchują portów klawiatury, sprawdzając wciskane przyciski. W sytuacji kiedy antywir nie daje spokoju, proponuję dodać trainer do listy wyjątków Można wówczas go bez problemu odpalić, a jednocześnie nie wyłączać antywira.
Mi kiedyś jakaś gra z niewiadomych dla mnie powodów też się zacinała i wyłączała. Defragmentowałem dysk i ponownie zainstalowałem. To wystarczyło mi wtedy, ale ja bym się skontaktował z pomocą techniczną. Jeśli nic nie zadziała to znaczy, że płytka do wymiany. Możesz jeszcze przeskanować kompa pod obecność robali.