Gothic II (PC)

Niby tak, ale jak mam być szczery jakoś ten motyw do mnie nie przemawiał, ani nie przywiązywałem do niego uwagi. Po za tym w samej grze czy na przerywnikach już nic, a nic nie pokazał.

Racja Bezimienny wypędził Śniącego do wymiaru Beliara skąd bóg zła mógł wysłać go z powrotem To Śniący ostatnim krzykiem wezwał smoki, więc kto mógł być ich szefem?
Mi się tam wydaje, że Smok-ożywieniec to ten sam demon co Śniący tyle, że pod inną postacią, chociaż nie zostaje to powiedziane wprost. Podczas rozmowy z ożywieńcem ma się wrażenie, że smok chce bohaterowi zasugerować, iż już kiedyś się spotkali.
A Xardas nie mógł wchłonąć mocy Śniącego w "jedynce" nie dlatego, że świątynia się zawaliła, ale dlatego, bo był wyczerpany teleportacją do świątyni Śniącego.

To teraz przemyślmy to. Bezimienny zabił smoka-ożywieńca tak? Smok- ożywieniec to Śniący? To jakim cudem Śniący pojawia się w Arcani i DLC Upadek Settarif. Przecież Bezio zabił smoka a Xardas jak w Skyrimie, wchłonął jego moc po zabiciu bestii. W G1 grałem już jakiś czas temu ale w G2 niedawno i pamiętam zakończenie dość dobrze.

Może pojawia się dlatego że znowu się odrodził pod inną postacią xD, ale na serio, podczas rozmowy ze smokiem, dawno nie grałem więc nie pamiętam dobrze ale padły takie słowa "nie mam imienia, tak jak ty nie masz imienia [...], już wiesz kim jestem" a Bezimienny na to "Nie... to nie możliwe". Przecież tu widać że Śniący może nie jest smokiem-ożywieńcem, ale jest między nimi powiązanie, według mnie na to wychodzi.

A w Arcanię grałeś? Bo ja tam Śniącego nie zauważyłem, był jedynie jakiś amulet. Poza tym te gry w żadnym stopniu nie są kanoniczne i odpowiadają za nie inni twórcy.

Póki nie ma nic innego to trzeba to uznać za kanoniczne. I w Upadku jest Śniący we własnej, nie pełzaczowatej co prawda, osobie.

A czy książki ze świata Wiedźmina nie napisane przez Sapkowskiego, czy też gry o Wiedźminie uznałbyś za kanoniczne z sagą napisaną przez Sapkowskiego? Sam Sapkowski ich nie uznaje, więc w dyskusji o książce nie możesz użyć argumentu z niekanonicznych dla autora gier. A tak zrobił użytkownik lukasrada odnośnie serii Gothic.
Piranie wyraźnie się od Arcanii odcinają, więc oficjalnie gry z serii Gothic nie stworzone przez nich do kanonu nie należą. To w końcu oni są ojcami serii, oni stworzyli to uniwersum i oni mają prawo decydować czy dane dzieło jest zgodne z ich zamiarami.
Oczywiście sami możemy podjąć decyzję, jako fani danego uniwersum, czy coś uznać za kanon czy też nie. Pamiętać jednak należy, że w dyskusji o danym uniwersum decydujące jest zdanie twórcy.
Dla mnie gry z serii Wiedźmin są kanoniczne z Sagą, jednak nie uznaję jako należących do kanonu Zmierzchu Bogów, Arcanii, czy Upadku Setariff.

O ile Piranie zrobią nowego Gothica to mogą odciąć się od dwóch ostatnich części, ale myślę że losy Bezimiennego potoczyły się w całkiem ciekawy sposób i nie ma po co tego zmieniać, najlepiej żeby już w ogóle nie dotykali tej serii i zajęli się czymś nowym. Mi tam obojętnie co jest kanoniczne a co nie, ważne żeby miało sens.

Znaczy się Arcania to apokryf.

Tak, czymkolwiek jest apokryf.