Switch jest na trzecim miejscu w liczbie sprzedanych konsol i ustępuje jedynie Nintendo DS oraz PS2, więc osiągnęli ogromny sukces. Jednak nie da się ukryć, że niestety coraz bardziej widać ten brak mocy
Gram mimo wszystko na Switchu częściej niż na PS5, bo tytuły na wyłączność ma świetne, a przez to, że jest sprzętem przenośnym nie muszę siedzieć przykuty do monitora i to największe zalety. Nie jest tajemnicą, że Nintendo działa po swojemu z lepszym lub gorszym skutkiem i w końcu następca Switcha się pojawi, ale nie liczyłbym na kombajn w stylu Steam Decka... choć kto wie