Offline
MicMus123456789 //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2011 ]0 kudosW końcu po tylu latach zebrałem się do gry, przeszedłem ją i powiem szczerze, że nie było to zbyt porywające doświadczenie. Po ograniu kilku trudnych tytułów jak Demon's Souls, seria Nioh i The Surge spodziewałem się po Lordach równie wysokiego poziomu trudności jak i ogólnie wyzwania, niestety moim zdaniem poziom trudności w tej grze leży. Prawie wszyscy bossowie padli przy pierwszym podejściu, a zaznaczam, że po za dwoma pierwszymi nie znałem ich w ogóle, częściej ginąłem przez to, że poszedłem nie tą drogą co trzeba. Do tego akcja gry dzieje się w dość małej lokacji nawet doliczając wymiar Rogharów, a punktów zapisy jest od groma, co chwilę na jakiś wpadamy. Największym plusem za to była dla mnie fabuła, która w tego typu grach jest ciężka do znalezienia, a tu była w miarę przyjemnie podana, choć animacje postaci są straszne. Do tego spadają klatki za każdym razem kiedy w obrócimy kamerę w stronę palącego się ognia. I mimo tego wszystkiego to grało się ogólnie dobrze, ale mam nadzieję, że przy drugiej części o ile ta w ogóle powstanie bardziej się postarają przy kreacji świata i podkręcą poziom trudności.
