Zgadzam się z tym co mówicie o błędach. Jest ich trochę ale u mnie nie wpływały na grywalność jakość gry itp. Czasem nawet umilały długie jazdy konno:-) Wiesiek wpadał mi w jakieś zakamarki skał i nie dało się z nich wyjść, częściowo przez nie przenikał. Innym razem zdarzały się jakieś rozmazane postacie albo jakiś stwór w lesie jakby chciał wejść na drzewo ale się z niego co chwile obsuwał, wyglądało by to jak by darzył je gorącym uczuciem:-)
Jednak weźmy pod lupę na chwilę GTA5. Tak wiem to dwie różne gry ale kilka elementów je łączy np duży otwarty świat. Słuchajcie w GTA jest tyle błędów, które nie tylko utrudniają ale uniemożliwiają grę! Nie chce się w ogóle włączyć słynny już komunikat program przestał działać, jakieś podskakujące jak fury czarnych gangsterów stoliki w restauracji, wrogowie tańczący breakdance (i weź teraz takiemu strzel w głowę, żeby polepszyć staty). Wywalanie podczas gry z ww komunikatem podczas wykonywania misji fabularnej i to zawsze w tym samym miejscu itp itd etc. Na jedną godzinę gry w Wieśka bugów przypada góra jeden, który z reguły nie przeszkadza w rozgrywce w GTA5 kilka i co najmniej 1-2 przeszkadzających/ uniemożliwiających dalszą grę. I po tych wszystkich błędach i niedoróbkach widzę oceny 9-10 dla GTA? A Wieśkowi się za błędy obniża 8-9? WTF?
Słuchajcie GTA5 musiałem spiracić, żeby w ogóle chciała mi się uruchomić. Mimo, że kosztuje dużo więcej od Wieśka i nie jest warta nawet połowy tego - kupiłem ją. Teraz żałuję. Następnym razem zamiast kupić GTA pójdę do kościoła i dam na tacę te dwie stówy. Wolę dać do kieszeni polskiemu księdzu niech zrobi co chce niż ładować jakimś zagranicznym cwaniakom, którzy każdą kolejną część troszkę upiększają, wymyślają głupie fabuły a ludzie to kupują bo nie ma na rynku alternatywy, bo jak coś się pokaże to jest duża kasa kasa wydawana na pokazanie, że to badziew. Dobry przykład Just Cause. Pamiętacie nagonkę, że to polityczne, że tak nie można itd? Nie ważne przejdźmy do Wiedźmina:
Moja ocena to 10/10. Bez zarzutów.
1.Bugi są nie liczne (w porównaniu do GTAV) i nie wpływają z reguły na rozgrywkę a to jedyna rzecz, do której można by się przyczepić.
2.Fabuła wciąga, dupy nie urywa ale trzyma w napięciu i w oczekiwaniu czy kolejne zadanie pozwoli nam odnaleźć Ciri, wywołuje przekonanie, że kolejne zadanie może być tym ostatnim a potem miła niespodzianka.
3.Dubbing dobrze dobrane głosy do postaci, nie mam do czego się przyczepić, po prostu dobra robota.
4. Sterowanie lepsze niż w serii DA, wersja PC dopracowana i bez zarzutu.
5. Dobre, bo polskie! Musimy chwalić swoje produkty a nie non stop cudze. Ale nie tylko dlatego polskie jest lepsze. Polski twórca myśli po polsku. Jak chce żeby postać wyraziła chęć kopulacji z dorodną, płodną samicą to mówi: "Brałbym ją jak rolnik dotacje" a w zagranicznych wersjach? "Brałbym ją jak Clinton Monice"? "Brałbym ją jak Oprah Winfrey hamburgery"? Polski twórca tworzy swoją myśl w polskich realiach i to widać na każdym kroku.