Mam nadzieję, że dzięki Kickstarterowi nie będą szli na żadne kompromisy, nie będzie idiotycznych ułatwień i rzeczywiście ta zapowiedź sprawdzi się w stu procentach. Ale w końcu to Obsidian, czyli żadne żółtodzioby, więc czemu miałoby nie wypalić. Cholernie duże mam oczekiwania w związku z tą grą. Super, że będzie schemat ośmiogodzinnego odpoczynku, w końcu to patent żywcem wyjęty z Baldura lub Planescape i przynajmniej moim zdaniem wyśmienita sprawa. Intrygująco brzmi też klasa szyfranta, ciężko mi sobie wyobrazić jak taką postacią będzie się grało i w czym będzie mocna. Niemniej brzmi ciekawie. A tak już kończąc, to na dobrą sprawę odwlekanie daty premiery może tej grze wyjść tylko na dobre, im będzie bardziej udana i dopracowana, tym lepiej. Oby tylko czasu do wypuszczenia tej, zdaje się perełki nie zmarnowano. Gra może naprawdę namieszać na rynku w dobie wizualnych fajerwerków i technologicznego wyścigu szczurów. Osobiście już zacieram ręce.