Baldur's Gate II: Cienie Amn (PC)

Prawdziwa perła wśród cRPG. Gra kompletna pod każdym względem. Polecam wszystkim bo naprawdę wstyd nie znać. Świetna, wielowątkowa i przebogata historia, momentami zabawna, momentami wzruszająca, arcydzieło do którego BioWare już nigdy nawet się nie zbliży. Ma tylko jedną wadę, zasysa cholernie i nie mając do dyspozycji wiele wolnego czasu lepiej nie zasiadać;)

Aż wstyd się przyznać, że w ogóle, nigdy nie grałem w BG ale to było spowodowane tym, że miałem za młody i nie miałem jeszcze takiego bzika jak teraz na punkcie RPG.

Tym bardziej więc polecam zagrać, oczywiście w obydwie części ;) niedawno wyszła reedycja "jedynki", toteż bez problemu odpalisz ją nawet na nowszym kompie (choć osobiście polecam zapoznać się ze stricte oryginałem ).

Wiem jest w paczce Legendy RPG i ciągle się tak na mnie uśmiecha, żebym kupił. Tylko najpierw chcę skończyć to co zacząłem.

Piękna kolekcja, właściwie trzeba rzeczywiście przejść wszystkie te gierki ;)

U mnie na półce też stoją: Planescape: Torment, Saga Icewind Dale i Saga Baldur's Gate, ale od wszystkich tych gier się jakoś odbiłem Może spróbuję za jakiś czas...

Jeśli się nie przestraszycie archaicznej grafiki i pozwolicie tym klasykom się porwać to przepadliście Parę lat temu kupiłem Legendy RPG za niecałe 20 zł i są to najlepiej wydane pieniądze na gry u mnie jak do tej pory. Dwa Baldury, dwa Icewindy, Torment i Lionheart. Setki godzin z życia wyjęte.

Ależ Baldury nie mają archaicznej grafiki. Dwójeczka wygląda całkiem znośnie nawet teraz. Cudowna gra.

Ja szczerze mówiąc grałam tylko w pierwszą część i to tylko gdzieś do czasu wyjścia z miasta, bo potem jakoś mi się odechciało w to grać, ale możliwe, że to nadrobię, bo płytę gdzieś jeszcze mam.