Cytat: AlexGames
W sumie coś w tym jest. Jednakże, jeśli większość ludzi mówi "gra" ma na myśli gry na konsole/pc a nie tablety/komórki. Jest to nisza rynku nadal dość nieoblegana, niskobudżetowa i w większości posiadająca status freeware. Nikt takich gier nie bierze na serio.
Trochę głupoty pleciesz, bo np. twórcy Real Racing 2 mieli budżet w wysokości 2 mln euro, a gra powstawała bodajże 18 miesięcy. Sprzedaż gier w tym segmencie jest zaś ogromna, niekiedy znacznie przebijająca pecetowe/konsolowe hity. Wystarczy spojrzeć na wyniki Angry Birds. Z 500 mln pobrań większa część wyniku pochodziła z wersji mobilnej. To samo tyczy się innych hiciorów, jak chociażby Cut the Rope. Do tego dochodzi wsparcie ze strony rozmaitych wydawców, w tym np. EA czy od niedawna nawet Square Enix. Sprzedaż gier na iOS i Androida jest ogromna i rośnie z roku na rok, a wydawcy mają świetne źródło zysku, bo przecież iPhonów czy telefonów z Androidem jest od groma. Fakt, u nas nie jest mobilna rozrywka aż tak popularna, ale też stale się zwiększa, o czym świadczy chociażby kampania reklamowa T-Mobile z Angry Birds.