Offline
Ja ich nie kocham , ale potrafię zachować równowagę i trzeźwy osąd , a Ty niestety się zmieniłeś w prowokatora i zaczynasz często zmieniać zdanie . Widzę to po innych postach . Z drugiej strony to może i dobrze . Jest ciekawiej , ale "chorągiewka na wietrze " To Ci nie przystoi