Silent Storm (PC)

dobra gra i rozbudowana moja ocena w skali od
1do10 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecam zabawę z kodami - wpisujesz getitem 151 i masz granata burzącego ja np zamiast korzystac z drzwi wysadzam ścianę no chyba że mam przed sobą drzwi wtedy je wywarzam też granatem albo bazookom (getitem 180 amunicja 181)

Gra jest świetna jedyna turówka w która grałem i jest fizyka :] godna polecenia jedynie co trochę wkurza to to że fizyka jest przewidywalna wiemy w danym monecie jak dana postać przez nas zabita będzie leżała. Niszczenie budynków itp to wielki plus tej grę mogli by dopracować właśnie tę fizykę i było by spoko

>> fizyka jest przewidywalna wiemy w danym monecie jak dana postać przez nas zabita będzie leżała<<
-Strzel do tej samej postaci z różnych broni, o kątach nie wspomnę, padnie tak samo? Nikt przed Nivalem nie zaimplementował rag-doll'a w strategiach, brawo im za to. A trup jest trup i niech pada jak chce (tylko żeby nie machał nóżką aż się wygodnie ułoży...).

To była pierwsza tego typu turówka w którą zagrałem.Bardzo szybko się w to wciągnąłem.Oceniłbym to bardzo wysoko ale wg.mnie przesadzili z urozmaiceniem gry elementem fikcyjnym czyli Panzerkleinami.Dla mnie w tym momencie zrobiło się nieciekawie,elementy taktyczne szlag trafił.

Otóż to! Gdyby nie te Duperklainy (cyt.) mielibyśmy coś jakby ideał, albo gra przeszłaby bez echa. Zobacz co było z Hammer & Sickle przecież to to samo, tyle że bez robotków...
Zresztą jak się kontroluje penetrację broni, to duperklainy nie są takie straszne, albo dobry grenadier i parę burzących gruszek załatwiają sprawę, polecam Boba (komentarze też ma niezłe)

Niezła gra. Nie moje klimaty ale nawet mi się podobała. Teraz obecnie w nic nie gram ale warto do niej wrócić. Kierujcie się swoim gustem i nie słuchajcie innych. To wy decydujecie o swoim wyborze. Nie dajcie sobą w tych ani innych sprawach manipulować. Wy jesteście władcami swojego życia. Choć teraz myślicie zapewnie inaczej Pozdro

Czyli że mogę sobie zagrać w Simsy?

Nie rób tego . Panzerkleiny można spacyfikować a w Simsach już podobno nie ma Mrocznego Kosiarza. Silent Storm to bardzo fajna gierka .Ależ uciechę miałam z dziewuchą - snajperką , Słowenką bodajże . Nietypowa pozycja strzelecka , na siedząco z karabinem opartym o kolano , bach ...i ..." mrtwy wojak". "Mrtwy wojak" to nie moja literówka tylko faktycznie po słoweńsku tak mówiła.