Czytałam "Niezwyciężonego " . Pamiętam że koniec był taki że trzeba odlecieć z tej planety bo nie ma sensu w to ingerować ,walczyć z tym co tam zastali. No nie wiem jak z tego zrobić wciągającą grę no ale twórcy są zdaje się z Krakowa więc może ..... będzie miodnie i będzie lemowsko.