Offline
O kurcze... z chęcią podpatrzę. Ciekawe zagranie, kiedyś Dema były czymś naturalnym. Teraz nie dość, że ich nie ma, to naciąga się graczy na płacenie w ciemno za grę przedpremierowo, po czym dostajemy półprodukt.
Nooo... zdobyli moje zainteresowanie. Kto wie... może dzięki temu przekonają mnie do zakupu (i to dużo wcześniej niż zakup Cyberpunka?).
Nooo... zdobyli moje zainteresowanie. Kto wie... może dzięki temu przekonają mnie do zakupu (i to dużo wcześniej niż zakup Cyberpunka?).