Returnal (PS5)

fAJNIE ŻE gra nie ma być jedynie pustą strzelanką a produkcją z rozwinieta fabuła . To zdecydowanie bardziej skłania do zainteresowania się tym tytułem !

Gry skoncentrowane wokół jednego gracza przeżywają ostatnio prawdziwy renesans - w końcu nawet EA przyznało, że multi to nie wszystko. Super, a w Returnal chętnie zagram, bo lubię takie klimaty.

Studio od Dead Nation i Alienation - ich gry można brać w ciemno.

Nie wiem czy tą grę można aż tak zachwalać... jak dla mnie jest jak na z pozoru mroczny klimat zdecydowanie zbyt kolorowa (w znaczeniu latające kolorowe kule i lasery) które w nadmiarze sprawiają że traci na powadze cała sytuacja w której znalazła się główna bohaterka i dodatkowo można dostać od tego oczopląsu !

Pozatym na początku nowej generacji otrzymujemy kolejny exclusiv z gatunku looter (obok godfall) i z wysokim poziomem trudności (obok demons souls) a na pewno wielu graczy (w tym również i ja) chciałoby otrzymać coś bardziej zróżnicowanego i mniej wymagającego !

Returnal nie jest looter shooterem. To trzecioosobowy shooter utrzymany w duchu shoot em up z elementami rougelike. To studio od lat specjalizuje się w strzelankach AA, więc niech zajmują się tym, czym lubią. Z mniej wymagających w tym roku wyjdzie Kena, Deathloop, Ratchet, Horizon Forbridden West, a otrzymaliśmy już Spider-Mana i Sackboya, więc jak na początki nie jest źle.

A to kolory z miejsca sprawiają, że nie da się za ich pomocą opowiedzieć poważnej historii? W To The Moon są pikselowe ludziki z RPG Makera, a płakać można jak bóbr. Utalentowany, świadomy developer potrafi umiejętnie wykorzystać nawet nieoczywiste środki wyrazu. Ja tam czekam, oczywiście jak już PS5 będzie normalnie dostępne i stanieje, czyli za jakieś kilka lat. ;)

Jak dla mnie psuje to cały klimat... bez tego jak dla mnie otoczka gry byłaby bardziej podobna do świetnej serii Mass Effect

wszystkie tytuły poza ratchet-em które wymieniłeś nie są ex-ami ale w sumie reszta projektów poza Spider Man-em wyglądą jak takowe więc co za róznica... Widać że dla Sonego ma to duże znaczenie aby wersje wszystkich nadchodzących gier na PS5 od ich studiów wyglądały jak nextgeny

Dla lepszej jakości i komfortu (60fps, błyskawiczne loadingi, kultura pracy konsoli, lepszy pad), wszystkie te gry lepiej ograć na PS5 niż PS4. Właśnie po to kupiłem nowy sprzęt i już na nim wypatruję nowych gier. A że przy okazji niektóre gry pojawią się jeszcze na PS4, to już dla mnie nie ma znaczenia.

No może i tak chociaż ja tam osobiście czekam na coś naprawdę konkretnego ... myślę że do końca roku wyjdzie już sporo ciekawych tytułów w pełni przemawiających do zakupu nowej maszyny ;)