Demon's Souls Remake (PS5)

Fajnie.
Nowa generacja PlayStation zaczyna od dwóch remasterow.
Nie mam nic do Demonów czy Spidermana, fajne gry, ale w swoim czasie.

Teraz, dzisiaj człowiek by oczekiwał nowych gier, nowych pomysłów, a nie stary kotlet w nowej panierce.
Wiem, że są ludzie, ktorzy odwiedzają wiele restauracji i zawsze zamawiają to samo (kotlet schabowy i argumentują to, że to zawsze pewniak że będzie smakowało), ale chyba nie o to chodzi w kreatywnej i twórczej branży, jaka są gry wideo.

Oczywiście jeszcze w iście remasterskich cenach. Importowany Deamona Souls z USA kosztował mnie dużo mniej niż jego remaster po 12 latach.
No cóż takie mamy czasy :-)

UP. Już jest znana cena tegoż remastera? Jakoś nie namierzyłem.

"Tylko" 325 złotych polskich

Co do samej gry, jak już dorwę się do PS5 to na pewno będzie to pierwszy tytuł jaki ogram. Wygląda swietnie, a po Sekiro, które mi nie do końca podeszło, mam mega ochotę na Soulsy.

Uff. Grubo.
Dlatego dalej będę sobie pykał na ps3 🥺

To jest remake, nie remaster.

Muszę szybko uwinąć się z Nioh przed premierą tego tytułu. Jestem już chyba gdzieś w 3/4 gry, więc powinno się udać. Co do cen, jestem pewien, że one będą dynamicznie spadać, jeśli tylko twórcy wydawcy zobaczą, że sprzedaż nie idzie po myśli. Nie ma co panikować.

W zadadzie to nie panikuję 😁
Znając siebię PS5 może zakupię za jakieś 3 lata, do tego czasu rynek używek będzie dość pokaźny. No o przeceny na ps store.
Spoczko.

Fakt, że Demon's Souls nie było na PS4 może skłonić do kupna dopiero nabywców PS5 na premierę konsoli, oczywiście o ile zdołają ją kupić. Wygląda świetnie, cieszę się, że obyło się bez opóźnień, ale ja nie widzę argumentów dla siebie by po to sięgnąć, skoro mam i ukończyłem oryginał.

Jest jeszcze sprawa gry online, ja tam lubiłem pomagać innym i na odwrót (Dark Souls 2), napaści innych graczy też nadawały rozgrywce innego wymiaru. Owszem czasami pojawiali się toksyczni gracze ale nie było to tak mocno odczuwalne. Gdyby na starszym Daemon Souls serwery jeszcze działały też nie widziałbym żadnego powodu do zakupu nowej odsłony.