Offline
Trochę to enigmatyczne. Soulsy miały genialne lokacje nie za sprawą rozmiarów, a poprzetykania systemem później odblokowywanych skrótów - miałem wrażenie, że da się w ich dotrzeć niemal wszędzie. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce, ale trochę mi pachnie Shadow of The Colossus.