Sony przewiduje wyższy popyt niż podaż. Jak się sytuacja nakręci, to zapewne pojawią się Janusze, chcący zarobić wykupując stock ze sklepów i próbując opylić za drugie tyle. Poza tym jeśli już, to dotyczyłoby jednego sklepu, więc wciąż można by mieć koszyki w różnych.