Nie dziwi mnie większa sprzedaż Xboxa, bo nawet u nas promocje na Xboxa były większe niż na PS4 czy Switcha.

Skoro sprzedawali te Xboksy za 120 funtów w pakiecie z grami, to nic dziwngo, że tak dobrze się sprzedały. To prawie jak rozdawanie za darmo. Pokazuje to po raz kolejny, jak wielkie znaczenie ma cena, dlatego wszystkie teorie o kosmicznej cenie PS5 można między bajki włożyć. ;)

Jakby tego było mało, MS dołożyło do pieca nie tylko wydłużając promocję na GP Ultimate na 3 miesiące za 4 zł, ale także objęło nią graczy, którzy już kiedyś korzystali z usługi. I tym samym na dysku mojej konsoli czeka już The Outer Worlds. Sony może i ma lepsze tytuły ekskluzywne, ale to MS umie lepiej dopieścić.

Konkurencja działa bardzo dobrze. Po kiepskim początku tej generacji MS robi, co może by utrzymać graczy przy sobie, a to naciska z powrotem na Sony, które zmuszane jest udoskonalać ofertę PS Now (ostatnia obniżka ceny, God of War w ofercie czy możliwość pobierania gier na dysk to właśnie tego wynik). W naszym interesie jest więc by w kolejnej generacji wszystkie trzy firmy szły leb w łeb.