Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
Twórca Limbo oraz Inside uważa, że gry w 4K nie mają sensu - komentarze

Offline
balic87 //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 1032 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
uwazam dokladnie tak samo po co w grach tak wysokie rozdzielczosci skoro nie widac adekwantej do wymagan roznicy ? To tylko chamuje rozwoj nowych technologii i przez to wiele marek gier stoi w miejscu np. wolfenstein i doom gdzie nie ma zadnego przeskoku pomiedzy nowszymi czesciami...



Offline
Lucas-AT //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 9275 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Mam inne zdanie. Nawet grając na PS4 Pro, gdzie zazwyczaj jest te 1440p-1800p, bardzo ciężko się wraca do zwykłego PS4 z 1080p (zazwyczaj przy tych samych ustawieniach graficznych). Miałem okazję także ogrywać Forzę Horizon 4 na Xbox One X i różnica między tą wersją a wersją na zwykłym Xboksie One S to przepaść w ostrości obrazu. Nawet jak się porówna Metro Exodus na PS4 Pro (2k) i Xboksie One X (4k) to widać sporą różnicę. A jak mamy jeszcze odpowiedni telewizor to wrażenia są jeszcze lepsze.

Gdybyśmy mieli słuchać twórcy Limbo to równie dobrze moglibyśmy siedzieć jeszcze w erze 640p.

Nie uważam jednak, że 4k musi być standardem w każdej grze na nowej generacji. Jeśli twórcy chcą przeznaczyć moc na coś innego to mają wybór. Więcej trawy kosztem 4k owszem, niemniej wszystkie elementy grafiki powinny rozwijać się równolegle.

Liczba czytelników: 475744, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53682 wątków oraz napisali 675296 postów.