Ja jestem jak najbardziej na tak. Trzecia część w mojej opinii nie była może najlepszą, ani nawet świetną grą, ale miała ogromny potencjał i garść bardzo dobrych rozwiązań. Gdyby to wykorzystać w kolejnej części i zwalczyć to co w trójce było najgorsze - brak wciągającej historii i ciągle i wciąż powtarzające się zadania na jedno kopyto, to mogłaby powstać naprawdę dobra część. No i rzecz, która sprawiła, że pomimo powyższych uwag przeszedłem tę grę od początku do końca, łącznie z niemal wszystkimi misjami pobocznymi - może i 2k Czech brakło doświadczenia w budowaniu dużego, otwartego świata, który byłby również ciekawy, ale wspaniale oddali klimat ameryki przełomu lat 60. i 70.