Sniper: Ghost Warrior Contracts (PC)

Jeśli mam być szczery to to wygląda najsłabiej z całej serii... Poszli na łatwiznę, ponieważ zrezygnowali z czegoś co im nie wyszło, szczególnie, ze pomysł otwartego świata sam w sobie nie był zły, lecz wykonanie pozostawiało wiele do życzenia. Zamiast czegoś się nauczyć, to twórcy wrócili do czegoś co i tak nie dawało im wielkiego sukcesu, po prostu się cofnęli. Jedyny plus tego wszystkiego to to, ze gra 2 miesiące po premierze będzie do wyciągnięcia za jakieś 5 dyszek .

UP: Lepiej, że nie idą w otwarty świat, bo pokazali, że nie mają o tym pojęcia. Prostsza rozgrywka, to mniej potencjalnych błędów. Mam nadzieję, że faktycznie nauczyli się tworzyć na CryEngine.

Tak, ale to jest krok wstecz... "Trójka" była pierwszym krokiem w przód, szczególnie, że nie było otwartego świata w grze o takiej tematyce. Ja jestem lekko zawiedziony, ale mam nadzieję, że jednak wyjdzie im to na dobre.

Nie nazwałbym tego krokiem wstecz. Nie każda gra musi mieć otwarty świat jak GTA. Może przygotują inteligentniejszych przeciwników, a nie gąbki na pociski.

Zgodzę się, ale temat snajperów w grach aż się o to prosi. Oczywiście nie mówię, że na taką skalę jak w GTA, ale w trzeciej odsłonie GW dało się odczuć pewien powiew świeżości, lecz sama gra była zdecydowanie za wcześnie wypuszczona... Dla mnie jest to krok wstecz

Jak dla mnie mapy półotwarte to bardzo dobry pomysł o ile będą podobne do tych we wspomnianym metro exodus. Sporo swobody na określonym terenie działania wystarczy . Nie widzę potrzeby jeżdżenia po ogromnej mapie