Z jednej strony dobrze, że chcą zrebootować tę grę. To co się stało z tą serią to porażka. Assassin był dobry wg mnie od AC2 do Revelations, powtarzalny -owszem ale dobry. Natomiaast te współczesne odsłony to jakaś kpina, kupiłem Odyssei bo nasluchalem sie pozytywnych opinii ale jest beznadziejna, ppgrałem kilkanaście godzin i odinstalowalem, przepgromna gra stojąca nudą i bugami, to już nie jest Assassin's Creed. Mogliby to równie dobrze nazwać "Pompernikielus- Legendary Warrior" i nikt nie zauważyłby, że to o "asasynach". Podsumowując uważam, zę ta marka powinna już dawno umrzeć, starczy już. Dlaczego Ubi nie ogarnia, że ludzie czekają nadal na nowe Prince of Persia zamiast inwestować ciągle w to dziadostwo?