Dobrze się dzieje. Może w końcu w EA się obudzą i zaczną słuchać tego jakich gier oczekują gracze, a nie tworzą popierdółki nastawione na multi i mikrotransakcje.

Na biednych raczej nie trafiło ;)

20 mln $$$$ premii? To lepiej jak na państwowych posadach w Polsce Narodowej+
Trza było mu to w lootboxach wypłacić

Dobrze im tak. Robili badziewia przez cało generację to mają.

Odbija się suche liczenie w arkuszu kalkulacyjnym przez smutnych analityków. Trendy i oczekiwania nie da się wyliczyć i oszacować. Trzeba je poznać, a najlepszym sposobem jest dialog z konsumentem i tego co on oczekuje.

Przemilczę te zawrotne kwoty premii, korpo pełną gębą.

Wystarczy dać ludziom swobodę działa, a nie zmuszać do pracy i tworzenia projektów z góry skazanych na finansową porażkę. Deweloperzy sami wiedzą czego chcą ich fani jak i ogólnie pojęci gracze.

Niestety tak wygląda w dużych molochach. Oni wiedzą lepiej niż zwykli pracownicy. Wielokrotnie się z tym spotykam w pracy. Zamiast racjonalności jest dom wariatów, bo pozjadali najbardziej tęgie umysły.

No właśnie to tak nie działa niestety. To wydawcy decydują co jest opłacalne, a kiedy się sprzeda w odpowiedniej ilości winę wtedy ponoszą deweloperzy, bo nie stworzyli czegoś odpowiedniego co oczekiwali gracze. Wydawca taki jak Electronic Arts czy Activision nigdy nie przyzna się do błędu, tylko zamknie studio a pracowników przerzuci do innych ekip tworzących gry komputerowe.

Przypomniałeś mi o epizodycznym Hitmanie. Poprzednie części się sprzedawały na tyle, że wydawca był zadowolony. Pod skrzydłami SE i ich "genialnemu" planowi na epizodycznego płatnego zabójcę nie sprzedało się tak jak tego oczekiwali. Po odejściu IO Interaktive z SE stworzyli kolejną część Hitmana i okazał się sukcesem.

Problemem dużych molochów jest to, że narzucają co mają robić deweloperzy, bo ich finansują to jeszcze na siłę rozbijają na drobne te gry by dodatkowo zarobić.

Nie zawsze. BioWare pokazało, że jednak nie wiedzą.