Watch_Dogs 2 (PC)

A ja jeszcze w WD2 nie grałem xD
Pierwsze WD było mułowate zwłaszcza na początku. Przebrnąć początek to był wyczyn, później trochę lepiej, ale bez szału.
WD2 ponoć lepsze, mimo ziomalskiej fabuły, więc chcę sprawdzić, ale jeszcze mam z 3-4 tytuły nim się zdecyduję szukać jakiejś promki na WD2.
Ciekawe jak będzie się prezentowała 3 odsłona. Trzeba jednak brać poprawkę na to co pokażą, bo przeszłość już nauczyła jak podchodzić do tych prezentacji.

Brak spluw na ostrą amunicję. Już mnie jakoś mniej ta gra interesuje. Ja w takich grach wolę wyjąć gnata i pruć do wszystkiego co się rusza, ale pomysł z kobietą w roli głównej bohaterki jest ciekawy. Nie powiem.

Strach się bać. No i to było tyle, jeśli chodzi o zwiedzanie Londynu. Cyberpnkowy Londyn do mnie nie będzie przemawiać.

Ubisoft kombinuje i zmienia coś przy okazji każdej części Watch_Dogs. Chyba sami nie wiedzą jaką grę chcą stworzyć. Może by tak popracowali nad stworzeniem interesującej fabuły?

Odnoszę wrażenie, że Ubi nie wie co robić z marką. Rozbieżność była już przy dwójce względem jedynki, a tu według plotek chcą iść w jeszcze innym kierunku.

No ale co im się dziwić? Ich gry są tak nudne, że już im samym zaczynają bokiem wychodzić, to próbują w każdym kierunku coś zmieniać, ale żeby się przy tym zbytnio nie narobić (czyli na przykład: mechanikę gry zostawiamy w większości bez zmian).

Ich lenistwo wyszło już w przypadku Far Cry New Dawn. Widać, że tam się nie napracowali, pozmieniali tylko skórki, kolorki i tyle. Szczerze, już wolę kupować gry od mniejszych deweloperów niż od tych molochów. Takie Hellblade czy A Plague Tale da więcej zabawy i konkretnie wciągnie niż kolejny Assassyn.

Mimo wszystko jestem ciekaw jak to będzie wyglądać.