Ta gra odniesie sukces bo ma w sobie coś, że chce się grać. Przed wczoraj grałem od 17 do 24, wczoraj tak samo od 17 do 24 i nawet na chwile mi się nie znudziło. Postać już fajnie rozbudowana (fajna jest personalizacja), prestiż też wysoki bo odblokowałem rzadkie medale które inni w drużynie widzą. Laiki mają mnie wtedy za bóstwo, dostaje wsparcie ogniowe, sam decyduje gdzie idziemy i co robimy, a w razie mojej śmierci starają się szybko wskrzesić, a później oddają broń. To jest fajne, zgranie na wysokim poziomie którego nawet w Overwatch nie zauważyłem, mimo że komunikacja odbywa się za pomocą jednego klawisza gdzie może się dogadać nawet z obcokrajowcem.