Pillars of Eternity (PC)

Dobra gra. Ale nie oszukujmy się, jeśli ktoś jest wychowany na nowych grach to ze starszymi jest ciężko. Lub jeśli zaczął późno grać, przez co efekt jest taki sam. Dodajmy do tego współczesne tytuły ze wszelkimi wodotryskami graficznymi, mechanikami i rozwiązaniami gameplayowymi i nawet osoby zaczynające od izometrycznych cRPGów, strategii, przygodówek czy innych platformówek 2D w rozdzielczości 800x600 już z mniejszą chęcią wracają do staroci. Ja sam jestem w tej ostatniej grupie. Ale jest wyjątek - Gothic!

Jedną z niewielu gier, do których z miłą chęcią wróciłem, był kanoniczny Doom (jedynka i dwójka).

Ano, są takie gry, do których mimo wszystko można wracać. Tak czy inaczej mam nadzieję, że Microsoft dobry użytek zrobi z Obsidian, a ten drugi z finansowania.

No pożyjemy, zobaczymy. Może rzeczywiście dobrze to zrobi obydwu stronom.

Obsidian od dawna zmaga się z problemami odratowało ich PoE ale nie na długo.

Ponoć PoE2 sprzedało się tak tragicznie 110-150tyś. egzemplarzy, że te domniemany przejęcie staje się coraz bardziej realne. O ile nie lubię izometryków, uważam, że brak tam jakiegokolwiek gameplay'a i tylko klikanie myszą. Jak kiedyś spróbowałem to zanudziłem się na śmierć przez 2h i nigdy więcej tego typu gier, to szkoda Obsydianu bo wszelkie oceny Deadfire przeczą totalnej klapie finansowej.