Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
W The Sims 4 od teraz możemy zrobić pranie - komentarze



Offline
amdep50 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Ahmed Terrorysta (exp. 480 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Zgadzam się z przedmówcami - to już szczyt wszystkiego, to co EA wyrabia z The Sims.
Ale co się dziwić.. przecież obecne studio MAXIS to już nie jest TAMTO studio.

Znam Simsy od Dwójki i to chyba była najlepsza wersja. Masa amatorskich, ale akceptowanych przez autorów narzędzi, które pozwały maksymalnie zindywidualizować zarówno same Simy, jak i ich otoczenie. Miałam Simy wszystkich ras - a raczej kolorów... dla zabawy zrobiłam też rodzinę Niebieskich i Zielonych. Uśmiech
Twarze były ładne, można było zrobić je naprawdę pięknie, bardzo indywidualne. Miałam rodzinę Indian Północnoamerykańskich, twarze dokładnie takie, jak na filmach o Indianach. Uśmiech
Miałam bardzo rasowych Chińczyków, itd., itp.
Na ścianach w pokojach miałam własne zdjęcia kwiatów bez problemu wprowadzone do gry, i tak dalej...
Trójka wprowadziła otwarty świat - żadnego przenoszenia - zwyczajnie, jak należy, wychodzimy z domu i spacerkiem idziemy do przyjaciela dwa domy dalej. Albo wsiadamy na rower i jedziemy przez całe miasto do łowiska, złowić coś na kolację. Uśmiech

Kiedy kupiłam Czwórkę i zobaczyłam, że nie można zwyczajnie przejść do sąsiedniego domu i zapukać do drzwi, nie mogłam uwierzyć!
No i te ceny!
Miałam prawie wszystkie dodatki do Dwójki, większość dodatków do Trójki - do Czwórki już nie i nie zamierzam kupować już nic więcej.
Kiedy kupiłam dodatek Miejskie Życie i zobaczyłam co wprowadza do gry za TAKIE pieniądze, to już był koniec mojej chęci kupowania dalej.
Niech sobie robi EA dalsze najdziwniejsze dodatki i "akcesoria", ale nie za moje pieniądze. Dumny

Generalnie, to EA była moją ulubioną firmą od gier - kiedyś.
Zakochałam się w moim pierwszym SimCity - to było SimCity 4, czyli ostatnia wersja przed długą przerwą.
Czekając na kolejne SimCity kupiłam Simsy, inaczej bym nie kupiła.
Razem z innymi fanami czekałam i czekałam... wreszcie, po chyba 10 latach, JEST! Nowe SimCity - nie kupiłam przed premierą, w przedsprzedaży, a kiedy już wyszło.
Dzięki temu oszczędzone mi było to, co spotkało bardziej niecierpliwych - padanie serwerów.
Zresztą nie zdawałam sobie sprawy, że to NIE będzie gra na PC...
No cóż... nawet nie wiem, jak to nazwać, na czym to polegało.. weszłam tam może z 10 razy, odechciało mi się, po jakimś czasie znowu zajrzałam... raz.... I to tyle.
To już zupełnie, zupełnie nie miało tego "czegoś". Smutny

Offline
dabi132 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Lord Sith (exp. 13339 / 16200) lvl 14 ]1 kudos
Cytat: MicMus123456789
Fanem serii nie jestem, ale tyle co gralem w simsy to prania sobie nie przypominam. Może i było można mieć pralkę, ale tylko jako dekorację.

W The Sims 3 było można kupić pralkę, a nawet powiem ci więcej, mogłeś dokupić jeszcze suszarkę, a jak nie stać cię było na suszarkę to prostu rozwieszałeś pranie na sznurku. Pralka była w akcesoriach do łazienki. Tylko, że dodane to wszystko było w dużym dodatku "Kariera", a nie specjalnym zawierającym tylko tą opcję.

Liczba czytelników: 475743, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53681 wątków oraz napisali 675294 postów.