Offline
@dabi123 - gdzie Sony każe placić drugi raz? Masz wybór, kupujesz albo nie. I skad założenie, że grę zawsze kupujesz drugi raz? Wiele osób ma styczność z danym tytułem pierwszy raz i dla nich powstaja remastery. Nie każdy miał poprzednie konsole Sony czy Microsoftu. Spójrz na sprawę szerzej.
Na Xboksie One wkładasz płytę i grasz? Przecież tylko wybrane gry działaja we wstecznej kompatybilności, bo każdy tytuł trzeba przygotować osobno. Jest to więc niepełna kompatybilność.
Mniejsza ilość perełek pokroju Horizona nie wynika z remasterów, tylko długiej produkcji gry (to nie czasy PS2, kiedy dostawaliśmy 3 części GTA w jednej generacji) oraz ucieczki deweloperów od gier AAA do mniejszych produkcji, free-to-play, sieciówek, indyków itp. Piszesz o zupełnie czymś innym.
Jeśli ten Burnout się dobrze sprzeda, może to pokazać garniturowcom z EA, że ludzie chca nowego Burnouta. Sprzedaż remastera Residenta z GameCube'a pokazała Capcom, że wciaż wielu ludzi tęskni za starymi Residentami, więc zabrali się za pełnoprawny remake dwójki. Fani się ciesza, a ci co nie skorzystaja marudza.
Na Xboksie One wkładasz płytę i grasz? Przecież tylko wybrane gry działaja we wstecznej kompatybilności, bo każdy tytuł trzeba przygotować osobno. Jest to więc niepełna kompatybilność.
Mniejsza ilość perełek pokroju Horizona nie wynika z remasterów, tylko długiej produkcji gry (to nie czasy PS2, kiedy dostawaliśmy 3 części GTA w jednej generacji) oraz ucieczki deweloperów od gier AAA do mniejszych produkcji, free-to-play, sieciówek, indyków itp. Piszesz o zupełnie czymś innym.
Jeśli ten Burnout się dobrze sprzeda, może to pokazać garniturowcom z EA, że ludzie chca nowego Burnouta. Sprzedaż remastera Residenta z GameCube'a pokazała Capcom, że wciaż wielu ludzi tęskni za starymi Residentami, więc zabrali się za pełnoprawny remake dwójki. Fani się ciesza, a ci co nie skorzystaja marudza.