Offline
Pewnie cała gra będzie próbowała być efektowna, nie tylko ten zwiastun. A przygodówki nie mają być efektowne i zniewalające, bo tylko im to szkodzi. Usilne próby wejścia do mainstreamu sukcesywnie zabijają ten gatunek, bo po prostu główny nurt i jego priorytety wypaczają jego sens i pierwotne założenia. Nic tak, jak gry przygodowe i ich fani nie ucierpiało przez stałe i wciąż uporczywe próby dotarcia do szerszego grona odbiorców. Skutkuje to kompromisami, co w dalszej perspektywie prowadzi do uproszczeń, wszędobylskich podpowiedzi i "każualizmu". Dzisiejsze gry quasi-przygodowe nie stanowią kompletnie żadnego wyzwania, powiem nawet, że uwłaczają ludzkiej inteligencji i jestem przekonany, że z tą częścią Sherlocka będzie podobnie. Arsene Lupin i Kuba Rozpruwacz pewnie tylko się gorzko uśmiechają z growych zaświatów. Gdzie te czasy, gdy myślenie nie bolało i było czymś naturalnym. Cała nadzieja obecnie w trzeciej Syberii i w zapaleńcach pokroju Wadjet Eye Games.